Ból... Coś mnie przygniata. W ustach mam pełno kurzu. Jest ciemno, nic nie widzę. Szukam rękoma dookoła, nogi mam przysypane gruzem. Odgarniam po omacku cegły. Próbuję poruszyć nogami. Bolą, ale chyba nic nie złamałem. Wysilam pamięć, co się stało?? Słyszę jakiś szmer. Ból i ciemność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz